.

.

20 grudnia 2015

Zajęcia laboratoryjne z chemii (projekt - Szkoła w Mieście).

Zajęcia laboratoryjne w Instytucie Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego odbyły się 8 grudnia 2015 roku. Temat zajęć - otrzymywanie soli.
Nauczyliśmy się praktycznie przeprowadzać reakcje:
  • metali z kwasami,
  • tlenków metali z kwasami,
  • zasad z tlenkami niemetali,
  • kwasów z zasadami.
Reakcje przeprowadzaliśmy w probówkach obserwując różne ich objawy: wydzielanie się gazu, zmianę barwy wskaźników lub strącanie się osadu. Nauczyliśmy się z obserwacji wyciągać wnioski i zapisywać równania reakcji prowadzące do otrzymywania soli.
W. A.













21 listopada 2015

Zajęcia z biologii (projekt - Szkoła w Mieście).

Być jak doktor House2 – sekcja płuc.

Kolejna wizyta w Humanitarium i jeszcze większa dawka nauczania przez odkrywanie! Tym razem uczniowie mieli możliwość poznania anatomii układu oddechowego. Preparatami na zajęciach były nie tylko płuca, ale również krtań i tchawica. Podczas warsztatów przeprowadzony został również eksperyment próby „zatopienia” jednego z płatów płuc. Jest to oczywiście niemożliwe, ze względu na charakterystyczną dla ssaków, pęcherzykowatą budowę tego organu. Zajęcia bardzo podobały się uczniom. Niektórzy deklarują, że dzięki takiej formie zajęć w przyszłości chcieliby zostać lekarzami. Już dziś trzymamy mocno kciuki za przyszłe medyczne kariery!                         P.Ż









Zajęcia z biologii (projekt - Szkoła w Mieście).

Być jak doktor House – sekcja nerki!

Nerki są jednym z podstawowych i najważniejszych narządów w naszym ciele. Bez sprawnie działających nerek, nasz organizm nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Gimnazjaliści na lekcjach biologii dowiadują się, że nerki mają kształt ziaren fasoli, a ich funkcja nie polega wyłącznie na wydalaniu wraz z moczem zbędnych produktów przemiany materii. Te narządy pełnią również istotną rolę w zachowaniu homeostazy wewnętrznego środowiska organizmu (m.in. wpływają na równowagę kwasowo-zasadową ustroju oraz regulują objętość płynów ustrojowych). Jednak nie te informacje zazwyczaj wzbudzają w uczniach zainteresowanie. Uczeń Gimnazjum nr 29 chce wiedzieć więcej! J Uczniowie klasy 2a dzięki zajęciom w Humanitarium mieli możliwość sprawdzenia się w roli lekarzy, którzy wnikliwie analizują anatomię nerek, mają możliwość ich dotknięcia, a nawet powąchania… Pierwsze spotkanie z narządami nie zawsze kończy się uśmiechem J Reakcje są różne – można je zaobserwować dzięki krótkiej fotorelacji
z zajęć. Zapraszam!
 <UWAGA! Zdjęcia zawierają dużą dawkę nauczania przez odkrywanie!>     P.Ż







27 października 2015

Zajęcia laboratoryjne z chemii (projekt - Szkoła w Mieście).

Zajęcia laboratoryjne odbyły się  27 października 2015 r.
Temat zajęć – otrzymywanie kwasów i wodorotlenków.
- Badaliśmy , jak zachowują się metale aktywne sód i magnez wobec wody. Otrzymaliśmy odpowiednio zasadę sodową i magnezową, co potwierdziła zmiana barwy fenoloftaleiny.
   - Spaliliśmy magnez (palił się jasnym, oślepiającym płomieniem) otrzymując  biały proszek czyli tlenek magnezu. Potem wsypaliśmy tlenek  do wody z fenoloftaleiną  i powstał wodorotlenek magnezu.
- Otrzymaliśmy  wodorotlenek wapnia w reakcji tlenku wapnia z wodą co potwierdziła również zmiana barwy  fenoloftaleiny.
- Otrzymaliśmy kwas solny w reakcji chlorku sodu z kwasem siarkowym (VI). Powstanie kwasu wskazywał oranż metylowy – zmiana barwy z pomarańczowej na czerwoną.
- Spalaliśmy siarkę w powietrzu – paliła się niebieskim płomieniem i włożyliśmy ją zapaloną do kolby z przygotowaną wodą i oranżem metylowym, który zmienił barwę pod wpływem gazu powstałego ze spalania siarki. Otrzymaliśmy kwas siarkowy (VI).
 - Otrzymaliśmy  kwasu ortofosforowego (V) ze stałego  tlenku fosforu (V). Wymieszaliśmy obie substancje dodając oranż metylowy. Nastąpiła zmiana barwy roztworu (z żółtej na czerwoną) oraz wzrost temperatury, bo reakcja była egzoenergetyczna.
Dzięki przeprowadzonym doświadczeniom poznaliśmy sposoby otrzymywania kwasów tlenowych i beztlenowych oraz zasad.
Przeprowadzając doświadczenia jednocześnie zapisywaliśmy obserwacje i wnioski do doświadczeń.

                                                                                                                                               K. M.
Sprawdź swoją wiedzę o wodorotlenkach.          http://LearningApps.org/watch?v=p4p7dux8501

26 października 2015

Zajęcia laboratoryjne z chemii (projekt - Szkoła w Mieście).

    20 października, kolejny już raz wybraliśmy się do Instytutu Chemii. Temat zajęć -  odczyn i pH roztworów. Zajęcia zaczęliśmy od sporządzenia barwnej skali pH, dzięki której łatwiej nam było zrobić kolejne doświadczenia. Mieliśmy przygotowane roztwory o pH od 0 do 13 i sprawdzaliśmy jak zachowują się w tych roztworach wybrane wskaźniki: wyciąg z czerwonej kapusty, wskaźnik uniwersalny, oranż metylowy i fenoloftaleina. Po uzupełnieniu tabelki w karcie pracy o barwy roztworów doszliśmy do wniosku, że jeśli pH jest mniejsze od 7 to roztwór ma odczyn kwasowy. Jeżeli pH jest równe 7 to roztwór ma odczyn obojętny. Natomiast jeśli roztwór ma pH większe niż 7 to posiada odczyn zasadowy.
    Kolejnym zadaniem, z jakim przyszło nam się zmierzyć, było oznaczenie, za pomocą wybranych wskaźników, pH i odczynu otrzymanego roztworu. Po dodaniu do roztworu fenoloftaleiny nie nastąpiła zmiana barwy roztworu, a po dodaniu oranżu metylowego roztwór zabarwił się na kolor różowy. Porównując barwę z otrzymaną wcześniej barwną skalą doszliśmy do wniosku, że roztwór ma odczyn kwasowy i pH równe1.
    Trzecim już zadaniem było zbadanie pH roztworów wodnych wybranych substancji, takich jak: woda destylowana, woda wodociągowa, sok z cytryny, ocet, proszek do prania, mleko, mydło w płynie, proszek do pieczenia i kret do rur. W tej samej kolejności co wymienione roztwory wodne otrzymaliśmy pH 6, 5, 2, 3, 10, 5, 6, 8, 12. Na podstawie pH wnioskowaliśmy o odczynie roztworów.
   Zbadaliśmy też odczyn gleby. Po wymieszaniu gleby z wodą i przefiltrowaniu mieszaniny przez sączek, zanurzyliśmy w przesączu papierek wskaźnikowy, który zabarwił się na kolor jasnozielony. Wnioskiem było stwierdzenie, że gleba ma odczyn kwasowy.
                                                                                                                                                      M.R.



fenoloftaleina

wywar z czerwonej kapusty

oranż metylowy

papierki uniwersalne



Zajęcia laboratoryjne z chemii (projekt - Szkoła w Mieście).


Skończyły się wakacje i zaczęła się nauka.
     Dnia 13 października 2015 r. wybraliśmy się z klasą do Instytutu Chemii UW. Tematem zajęć były roztwory.  Podczas pierwszego doświadczenia odróżnialiśmy wodę wodociągową od destylowanej nalewając na szkiełko zegarkowe wodę destylowaną, a na drugie wodę wodociągową. Dowiedzieliśmy się, że po odparowaniu wody wodociągowej zostaje osad (rozpuszczone w wodzie substancje mineralne), a po wodzie destylowanej nie.
     Drugie doświadczenie polegało na rozpuszczaniu różnych substancji w wodzie. Tymi substancjami były: siarczan(VI) miedzi(II),  kreda, skrobia na zimno, skrobia na gorąco, ocet i olej. Następnie musieliśmy rozpoznać mieszaninę jaka powstała (jednorodna lub niejednorodna).
     Później badaliśmy efekty cieplne rozpuszczania. Do dwóch probówek nalaliśmy wodę, zmierzyliśmy jej temperaturę i do pierwszej probówki wsypaliśmy wodorotlenek sodu, a do drugiej chlorek amonu i ponownie zmierzyliśmy temperaturę. Procesom rozpuszczania towarzyszą efekty cieplne - wydzielanie lub pochłanianie energii.
     W kolejnym doświadczeniu przeprowadzaliśmy krystalizację przez oziębienie. Probówkę, w której był gorący nasycony roztwór azotanu(V) potasu zanurzyliśmy w zlewce z zimną wodą i tak powstały po oziębieniu białe kryształy.
    W następnym doświadczeniu błyskawicznie otrzymaliśmy kryształy. Ogrzewaliśmy octan sodu, który się rozpuścił, ochłodziliśmy go, a następnie dodaliśmy kryształek octanu i powstały kryształy soli.
     Ostatnim doświadczeniem było porównanie rozpuszczalności substancji w różnych rozpuszczalnikach. Jako rozpuszczalniki zastosowaliśmy wodę, aceton i etanol. Substancjami rozpuszczonymi były jod, manganian (VII) potasu i inne barwne sole. Przeprowadzając doświadczenia uzupełnialiśmy karty pracy o nasze obserwacje i wyciągaliśmy wnioski z doświadczeń.
 Zajęcia były bardzo interesujące, bogate w różnorodne doświadczenia  i wiele się na nich dowiedzieliśmy. Był to miły początek kolejnego roku szkolnego.

                                                                                                                     S. S.

 

5 czerwca 2015

Zajęcia laboratoryjne z chemii (projekt - Szkoła w Mieście).



W czwartek 27.05.2015r. wybraliśmy się z klasą na zajęcia do Instytutu Chemii UW. Badaliśmy efekty energetyczne procesów fizykochemicznych i przeprowadzaliśmy reakcje z wykorzystaniem katalizatora. Pracowaliśmy z przygotowanymi kartami pracy zawierającymi opisy doświadczeń.
Badając efekt cieplny towarzyszący procesowi rozpuszczania wykorzystaliśmy wodorotlenek, kwas i sól. Mierzyliśmy temperaturę wody i temperaturę powstałego roztworu po rozpuszczeniu substancji. Doszliśmy do wniosku, że przy wzroście temperatury proces rozpuszczania jest egzoenergetyczny, a przy obniżeniu temperatury endoenergetyczny.
Badając ciepło przemian chemicznych przeprowadziliśmy reakcję:
- octu z magnezem - reakcja egzoenergetyczna,  wydzielającym się gazem był wodór,
- kwasku cytrynowego z sodą oczyszczoną – reakcja endoenergetyczna, wydzielał się dwutlenek węgla,
- rozkładu proszku do pieczenia – reakcja endoenergetyczna, wydzielał się dwutlenek węgla,
- spalania magnezu w powietrzu - reakcja egzoenergetyczna, a po spaleniu magnezu powstał tlenek magnezu.
W reakcjach z katalizatorem użyliśmy wody utlenionej, która rozkładała się pod wpływem dodanych substancji – tlenku manganu (IV) i drożdży.  Zaobserwowaliśmy, że wydzielał się jakiś gaz, jednak w każdej z probówek wydzielał się on z różną szybkością.  Powstały gaz  podtrzymywał spalanie – to był tlen.
Zbadaliśmy palność sacharozy (cukru). Zaobserwowaliśmy, że sam cukier podczas podgrzewania w płomieniu palnika nie palił się, tylko topił i karmelizował, natomiast po posypaniu cukru popiołem i ponownym włożeniu do płomienia palnika cukier zapalił się płomieniem. Popiół zatem był katalizatorem spalania cukru.
Zajęcia były bardzo ciekawe i pouczające, dowiedzieliśmy się też kilku nowych ciekawostek.
M.R.